skydive east zone białystok

74 uczniów skoczków wyszkolił Aeroklub Białostockim w sezonie 2011. Liczba znaczna przekraczającą zdecydowanie wyszkolonych w poprzednich latach. Tak dobry wynik jest zasługą instruktorów pracujących w tym sezonie; Sławomir Sieńczuk, Robert Łuckiewicz, Grzegorz Szusta, Cezary Subieta i Andrzej Manowski od maja do października szkolili zarówno indywidualnych zainteresowanych jak i zorganizowane grupy min. z klasy o profilu wojskowym z warszawskiego liceum, jak i żołnierzy białostockiego pułku rozpoznania. Szkolenie, co najważniejsze, przebiegło bez przeszkód- dopisała pogoda, sprzęt latający i szybujący oraz bezpiecznie- nie zanotowano kontuzji czy też wypadków.

Przyszły sezon pokaże jak wielu nowym adeptom spadochroniarstwa, a wyszkolonych w tym roku, zaszczepiona została chęć do latania. Szkolenie spadochronowe static line, jest kursem dość łatwym, wymaga pewnej motywacji, najczęściej jest nią chęć do latania, jak również potrzeba przeżycia przygody, sprawdzenia się itd. Trudności narastają z każdym kolejnym skokiem. Na tym etapie od skoczka oprócz motywacji wymaga się pewnych predyspozycji. Potencjalni zainteresowani ulegają, więc naturalnemu podziałowi na trzy grupy: posiadających naturalne predyspozycje, nabierających ich oraz, niestety, niemogących ich uzyskać. Najbardziej pożądane to predyspozycje psychiczne (odporność na stres, odwaga, zaangażowanie,) fizyczne (gibkość, elastyczność, dynamika) i finansowe (ten sport kosztuje), kto im sprosta, znajdzie się w grupie 5 % szczęśliwców (wg. badań przeprowadzonych w Szwecji), którzy kończą kurs static line i kontynuują dalsze szkolenie.

Rozpoczęła się przerwa między sezonami, mamy nadzieje, że z wieloma wyszkolonymi uczniami spotkamy się w roku następnym, tych, którzy chcieliby spróbować skoczyć pierwszy raz zapraszamy od kwietnia, a jeśli by chcieli zobaczyć jak to jest, załączamy film z tego sezonu.