|
PODSUMOWANIE SEZONU 2011
Opublikował Andrzej Manowski 23.12.2011
Sezon spadochronowy 2011 dobiegł końca. Dla naszego klubu był to jeden z najdłuższych, rozpoczął się 29 kwietnia i trwał do 6 listopada. W tym okresie sekcja wykonała 1247 skoków (w 2010- 1098 skoków) w 117 wylotach z samolotów PZL An-2 i PZL-101. Wynik lepszy niż w roku ubiegłym, ale nie oddający całości zaangażowania. Nie rozpieszczała nas pogoda. Z tego powodu wielu zaplanowanych skoków nie udało się wykonać.
W sezonie 2011 znacznie wzrosła liczba wyszkolonych uczniów skoczków. 74 osoby wzięły udział w organizowanych przez Aeroklub Białostocki podstawowych kursach spadochronowych (w 2010- 27). Kontynuowaliśmy współpracę z Ogólnokształcącym Liceum w Warszawie szkoląc uczniów z klasy o profilu wojskowym. Swoje pierwsze skoki na lotnisku w Krywlanach wykonali żołnierze 18 pułku rozpoznawczego. Szkoleniem spadochronowym w Aeroklubie zajmowali się instruktorzy Sławomir Sieńczuk, Robert Łuckiewicz, Cezary Subieta, Grzegorz Szusta i Andrzej Manowski.
Oprócz skoków szkolnych i treningowych były też skoki okolicznościowe. Jubileuszowym rekordzistą był Dariusz Sołowiej, który ma za sobą skok nr 1000. Andrzej Manowski i Cezary Bołdak wykonali skoki nr 2500.
Z ważniejszych wydarzeń z życia sekcji w tym sezonie wymienić można przeprowadzenie w Aeroklubie Białostockim egzaminu i nadanie uprawnień układacza czasz głównych. Skoczkowie uczestniczyli w skokach pokazowych w trakcie pikniku lotniczego w Grądach, w zawodach "8-way Speed Sequential w Włocławku. W tej imprezie wzięło udział kilku skoczków z Białegostoku: Agnieszka Bołdak (Heca), Karolina Sacharczuk (Skybabe), Cezary Bołdak, Grzegorz Szusta i Paweł Płoński (PePe). Zawody zakończyły się zwycięstwem drużyny nr 3, w której kapitanem był Cezary Bołdak, a w jej składzie ponadto znaleźli się m.in. Paweł Płoński i Grzegorz Szusta.
Najważniejszym wydarzeniem minionego sezony była wymiana samolotu. W maju poczciwa "Andromeda" czyli PZL An-2 (SP-ANL) wykonała ostatnie loty, jej prawie 40 (!) historia, w większości związana z skokami spadochronowymi dobiegła końca. Z jej pokładu wykonano dziesiątki tysięcy skoków, wyszkolono tysiące spadochroniarzy. Przez pewien czas zasłużenie zajmowała miejsce na płycie postojowej lotniska w Białymstoku, a w pierwszych dniach grudnia odleciała do Czech, gdzie po odpowiednim remoncie będzie dalej latać. 1 czerwca nad Białymstokiem zadebiutował następca Andromedy PZL- An-2 (SP- FYX).
Mamy nadzieje, że przyszły rok będzie jeszcze bardziej udany. Zapraszamy w kwietniu na lotnisko Aeroklubu Białostockiego.
|
|
|