skydive east zone białystok

      14 listopada na lotnisku w Chrcynnie instruktor Andrzej Manowski wykonał swój 500 skok w sezonie.

      Koniec sezonu to dobry czas na podsumowania. Dla większości skoczków wymiernym wskaźnikiem udanego bądź nie sezonu jest liczba oddanych skoków. To w oczywisty sposób przekłada się na wzrost doświadczenia i umiejętności. Nie inaczej jest w przypadku Andrzeja Manowskiego.
      Zaczynał sezon z planem, aby wykonać więcej skoków niż w roku 2008 (skakał wówczas 300 razy). Jednak ten rok okazał się dla Cichego wyjątkowo dobry. W maju zdobył uprawnienia tandem pilota i w krótkim czasie wykonał około 200 skoków z pasażerami. Niedawno zdał z sukcesem egzamin na instruktora AFF. Dodatkowo skakał dużo jako kamerzysta, z początkującymi skoczkami i oczywiście dla przyjemności ;)
      Wszystko to złożyło się na to, że w pierwszy słoneczny i skoczny weekend listopada 2009 skoczył po raz 500 (słownie: pięćsetny;) skok w sezonie. To naprawdę spore osiągnięcie biorąc pod uwagę, że w Polsce skoki odbywają się praktycznie tylko w weekendy, a i pogoda nie zawsze sprzyja skoczkom. Ale jemu się udało.
      Andrzej nie uczcił tego wydarzenia w specjalny sposób - skoczył jako tandem pilot. Gratulujemy tak pokaźnej liczby skoków i życzymy dalszych sukcesów już jako instruktor AFF. W tym miejscu warto przytoczyć znane, spadochroniarskie powiedzenie: "cyfra rośnie, chwała rośnie" ;)