skydive east zone białystok

      Tradycyjnie koniec roku zobowiązuje do pewnego rodzaju podsumowań. Muzycy wybierają najpopularniejsze utwory, krytycy ogłaszają listę kasowych przebojów filmowych, sportowcy ze swojego grona wskazują najbardziej utytułowanego, politycy wyliczają sukcesy, a opozycja większy nacisk kładzie na błędy i porażki. Wczytując się w rankingi, streszczenia, plebiscyty, odpowiadające naszym zainteresowaniom, staramy się uzyskać informacje, i odpowiedzieć na podstawowe pytanie: jaki był ten miniony rok? Wychodząc naprzeciw problemowi, podejmę próbę odpowiedzi w odniesieniu do naszej działalności.
      W sezonie 2009 sekcja spadochronowa Aeroklubu Białostockiego wykonała 1743 skoki (w 2008- 1493). Samolot PZL An-2 wykonał 117 wylotów (1331 skoki w czasie 44 dni skocznych), CASA- 21 wylotów i 390 skoków, PZL- 104 Wilga odpowiednio 4 i 11 skoków, i tyle samo skoków wykonano z szybowca Bocian. Najbardziej aktywnym skoczkiem sekcji, zasługującym na miano Cyfranta 2009 został Krzysztof Kaczmarek. W tym okresie instruktorzy (Łuckiewicz, Subieta, Manowski, Sieńczuk) wyszkolili w sekcji 31 uczniów (w 2008- 21), z których czworo dalej kontynuuje przygodę ze spadochronem. Większość skoków została wykonana na rodzimych Krywlanach, choć skoczkowie mieli też możliwość zaprezentowania się poza Białymstokiem np. w trakcie Pikniku Lotniczego w Grądach, w skokach na stadion w Sokółce, oraz w trakcie manewrów Obrony Cywilnej na lądowisku w Białousach.
      Największy sukces sportowy odniosła Agnieszka Bołdak zostając rekordzistką Polski w największej formacji Akrobacji Zespołowej kobiet (RW-20). W rekordzie RW strefy Skydive Warszawa (RW-20) uczestniczył Cezary Subieta i Andrzej Manowski. W trakcie CASA Boogie w Białymstoku zbudowano największą formację RW nad naszym miastem składającą się z 13 skoczków (Jankiewicz, Sierocki, Sołowiej, Płoński, Góralski, Choroszucha, Olszewski, Laszuk Karina, Marcin i Zenon, Stokłosa , Szusta i Lionel ). 2000 skok wykonał Cezary Bołdak, a 1000 Grzegorz Szusta.
      W 2009 roku powiększyła się liczba instruktorów spadochronowych w naszej sekcji. Uprawnienia instruktora zdobyła Agnieszka Bołdak, instruktora z uprawnieniami AFF i Tandem Cezary Bołdak i Grzegorz Szusta, licencję o AFF i Tandem rozszerzył Andrzej Manowski, Sławomir Sieńczuk dołączył do grona układaczy spadochronów zapasowych.
      W omawianym okresie, czyli od końca kwietnia, kiedy to zorganizowano pierwsze skoki, do połowy września "Andromeda" spisywała się bez zarzutu. Duża w tym zasługa mechaników którzy opiekowali się naszą "perełką". Niestety nie z przyczyn technicznych, a z braku przygotowania odpowiedniej dokumentacji (KAMO) samolot koniec lata i jesień spędził na ziemi. Trudno zrozumieć pion techniczny i kierownictwo Aeroklubu, które znając termin przygotowania samolotu do nowych wymogów, zupełnie to zbagatelizowała. Efekt jest taki, że sezon 2009 skończył się zdecydowanie za wcześnie, a rozpoczęcie nowego w odpowiednim terminie stoi pod dużym znakiem zapytania.
      Największym wydarzeniem sezonu w Białymstoku był festiwal spadochronowy pod nazwą CASA Boogie. Przez dziesięć dni czerwca na lotnisku stacjonował wraz z francuską załogą i wysokiej klasy instruktorami spadochronowymi samolot CASA, z którego organizowano skoki z wysokości 4000 metrów. Boogie było szeroko reklamowano w mediach regionalnych, forach internetowych i prasie specjalistycznej. Tym bardziej żal, że cały włożony wysiłek organizatorów i sekcji w przygotowania, oraz możliwości samolotu nie w pełni zostały wykorzystane. Trudno bowiem uznać za sukces 21 wylotów przez prawie dwa tygodnie. Gdzieś popełniono błędy, być może w założeniach cennika, na co przed imprezą zwracano uwagę. Niewłaściwe będzie, z drugiej strony określanie CASA Boogie jako porażki. Była to pierwsza tego typu inicjatywa w Białymstoku. Doprowadzenie do niej to już bardzo dobry rezultat. Mamy nadzieję, a z zasłyszanych ostatnio informacji musimy stwierdzić, iż nie są one takie płonne, że organizatorzy wyrzucili już pierwsze koty za płoty, i z werwą zabierają się do przygotowywania kolejnego festiwalu spadochronowego.
      W minionym roku wreszcie został uregulowany status prawny lotniska. Kompromis z Urzędem Miejskim spowodował okrojenie dotychczasowego terenu lotniska o 105 hektarów (głównie tereny i tak nie wchodzące w płytę główną) pozostała część została wydzierżawiona A. B. na 31 lat. Kompromisowa umowa pozwoli nie tylko miastu zagospodarować tereny przy ul. Ciołkowskiego (parkingi, centra rekreacyjno- biznesowe), ale także umożliwi Aeroklubowi lub też potencjalnym zainteresowanym (może z naszej branży?) na spokojne planowanie, inwestowanie i wykorzystanie funduszy np. unijnych.
      Jaki był ten miniony rok dla sekcji spadochronowej A.B?. Mamy nadzieje, że lektura powyższego podsumowania ułatwi Wam odpowiedz. Z naszej strony dziękujemy wszystkim za uczestniczenie w skokach spadochronowych, zachęcamy do jeszcze większej aktywności i do zobaczenia na lotnisku w sezonie spadochronowym 2010.